czwartek, 8 stycznia 2015

khobz a'la tabouna

Tabouna to rodzaj pieca chlebowego, który wyglądem przypomina studzienkę. Chleb piecze się "przyklejając" go do ścian pieca. Niestety nie mam prywatnych zdjęć owej studzienki, dlatego pozwoliłam sobie zapożyczyć fotkę z internetu.

Zdjęcie pochodzi ze strony www.fotocommunity.fr

Khobz (chleb) tabouna jest w Tunezji najpopularniejszym pieczywem. Kupić go można prawie jak obwarzanki w Krakowie za każdym rogiem. Często sprzedawany przy drogach również przez dzieci.

 Zdjęcie chłopca sprzedającego tabounę nadesłane przez czytelniczkę


Upieczona tabouna. Zdjęcie nadesłane przez czytelniczkę


Niestety tabouny nie posiadam, więc swój khobz upiekłam w piekarniku.

Składniki:

  • 700 gram mąki pszennej
  • 1 łyżeczka soli
  • 20 gram drożdży piekarskich
  • 1 łyżeczka cukru
  • około 350 ml ciepłej wody
Przygotowanie:
W małej miseczce umieść drożdże z cukrem i zalej odrobiną ciepłej wody, wymieszaj i odstaw na 3 minuty by uaktywnić drożdże. W dużej misce umieść mąkę, sól i dodaj przygotowany wcześniej rozczyn. Dolewaj stopniowo pozostałą wodę i ugniataj ciasto. Możesz użyć do tego robota kuchennego z końcówką do ugniatania ciast i ugniatać około 5 minut, lub ręcznie co najmniej 10 min. Ja poszłam całkiem na łatwiznę i całą robotę zrobił za mnie automat do pieczenia chleba. 
Ugniecione ciasto przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 30 minut. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. 
Podziel ciasto na 3 lub 4 części i na posypanym mąką blacie uformuj z nich piłki. Na blasze piekarnika rozłóż pergamin. Połóż na nim piłeczkę i spłaszczaj ręką, ąż będzie miała kształt płaskiego placka. Przykryj i odstaw na kolejne 10-15 minut. 
Rozgrzej piekarnik do 220 stopni. Posmaruj bochenki wodą za pomocą pędzelka. Posyp makiem, sezamem bądź czarnuszką. Piec około 30 minut aż nabierze złotego koloru z obu stron.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz