Ojja (czytaj aża) to coś w rodzaju sosu pomidorowego. Tutaj mamy w wersji bardzo podstawowej, czyli pomidory plus papryka. Najczęściej występuje z kiełbaskami merguez (ojja bil merguez), krewetkami czy też baranim móżdżkiem. Co kto lubi :) ale to innym razem. Dzisiaj podstawy. Danie bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Raczej nie może się nie udać.
Składniki:
2 zielone papryki
harissa lub papryka ostra w proszku
czosnek- tylko gdy dajemy paprykę w proszku bo harissa ma w sobie czosnek
5 świeżych pomidorów (lub puszka pomidorów pelati- nie są tak kwaśne jak nasze polskie pomidory)
łyżka koncentratu
4 jajka
duży ziemniak
przyprawa ras el hanout do smaku
odrobinka oleju
cebula
cebula
Przygotowanie:
Do garnka z woda wrzucamy pokrojone w kostkę ziemniaki i cebule. Dorzucamy pokrojone pomidory, koncentrat i odrobinkę oleju. Gotujemy chwilkę, aż składniki się połączą i powstanie sos. W miedzy czasie kroimy paprykę w kosteczkę. Dorzucamy do sosu. Przyprawiamy do smaku ( ras el hanout, harissa). Jeśli zamiast harissy daliśmy paprykę w proszku kroimy małą główkę czosnku w kosteczkę i dorzucamy do sosu. Na sam koniec wbijamy do sosu 4 jaja- nie mieszamy. Jak jaja się zetną podajemy na talerze, lub jemy chlebem ze wspólnej michy.
a wody ile trzeba dać? :)
OdpowiedzUsuńNiewiele wody. Tak żeby przykryła ziemniaki. Jesli robimy bez ziemniaków to wcale nie musimy dodawać wody bo pomidory puszcza sok a puszkowe tez sa w soku. Wodę dolewamy tylko wtedy gdy danie zrobi sie zbyt suche, ale gotujemy az prawie cała wyparuje i sos bedzie gesty.
UsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńAgnieszko, dzięki Tobie poznałam ras el hanout - rewelacyjna przyprawa. W tym daniu też się cudownie komponuje z resztą składników. Jako fanka jajek i ziemniaków w każdej formie jestem 'ojją' zachwycona :) Jest świetną alternatywą dla klasycznych polskich jajek sadzonych; bogatszą, bardziej sycącą, mogącą stanowić samodzielne drugie danie.